Nie mam zielonego pojęcia czy kiedykolwiek coś udostępnię na tym blogu. Posiadam wewnętrzną potrzebę by dzielić się ze światem (czytaj założę drugie konto by jako "użytkownik" nabijać sobie odwiedzin) swoją niewiedzą, ignorancja i naiwnością, ale jednocześnie kur*wsko sie boję hejtu. Nie wiem co mi z tego wyjdzie, na razie po za obawami towarzyszy mi również ekscytacja. Mam nadzieję, że jeśli jakimś cudem ktoś zajrzy na mojego bloga to spodoba mu się to miejsce i będzie chciał tu wracać.
Dodaj nowy wpis